UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Artykuł jest słowotokiem nadwrażliwej matki, która uważa swoje dziecko za jedyne i wyjątkowe. Wszystkie stwierdzenia poszkodowanych nie trzymają się najprostszej logiki przyczynowo-skutkowej. Jeżeli Dominiś faktycznie został rzucony to nasuwają sie pytania: dlaczego nie ma obrażeń wskazujących na atak barbarzyńcy?, dlaczego upadając na głowę nie wykonał naturalnego ludzkiego odruchu-wystawienia rąk(tak, jak upadamy na lodowisku, ślizgawce najcześciej łamiemy ręce)?; Zdjęcie z miejsca zdarzeń piękne, tylko w piątek nie było śniegu. Myślenie logiczne to potęga.
Logicznie