Zgłaszanie opinii do moderacji

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień. Ludzie, którzy osądzają tą sytuację nie mają pojęcia kto zawinił, bo tak naprawdę nawet policja nie wydała jeszcze jednoznacznego oświadczenia. Jesteście wszyscy beznadziejni, bo widzicie tylko jedną stronę medalu. Ciekawe jak wypowiadalibyście się gdyby to np: wasz ojciec spieszył się do szpitala gdzie leżałaby Wasza matka i zostało jej kilka godzin życia. O tym w ogóle nie pomyśleliście. I nie chodzi o to, że chłopak jest bez winy, ale o to że każdy może się pomylić, a jestem pewny, że więcej niż połowa z Was przynajmniej raz w życiu wyprzedzała w podobnej sytuacji. Mieliście po prostu więcej szczęścia a nie rozumu............

Wacław