UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

... dlaczego kierowca focusa nie zginął? 1. bo jechał może mocniejszym, solidniejszym, nowocześniej skonstruowanym samochodem (to nie jest pean dla forda), 2.udowodniono, że kierowca w ostatniej chwili przed zderzeniem ratuje się jak może t.j. tak ustawia samochód a później ciało, aby odnieś jak najmniejsze obrażenia (dlatego przeważnie wraki takich zderzeniach tego typu są więcej zniszczone z prawej strony kierowcy - stąd powiedzenie o przednim prawym siedzeniu, że to miejsce dla teściowej), 3.oprócz tego, jak wszystkim wiadomo kierowca (przepraszam - debil za kierownicą) focusa wyprzedzał (na trzeciego zresztą) kolumnę samochodów i w rzeczy samej był bardziej skupiony i skoncentrowany na prowadzeniu pojazdu (a przynajmniej powinien, bo może rozmawiał przez telefon lub pieścił pasażerkę pod spódnicą), miał więcej czasu na odpowiednią reakcję (jak wyżej w punkcie 2.) niż spokojnie podjeżdzający na wzniesienie kierowca fiata.

Fan Bublewicza

Anuluj