UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Poniekąd zgadzam się z tym artykułem, bo prawdą jest że dopóki kobieta nie nabierze wprawy jest statystycznie większym zagrożeniem na drodze. Ale jako kobieta-kierowca uważam że to własnie przez płeć przeciwną mamy mniej odwagi do jazdy autem, bo po co wsiadać, jak zza zakrętu wyjedzie taki ktoś, kto będzie wyprzedzał, jednoczesnie trąbiąc i przez otwarte okno krzycząc "baba za kierownicą". Z góry ciąży na Nas piętno złego kierowcy, a naprawde i kobieta i mężczyzna popełniają te same błędy, przecież jesteśmy tylko ludźmi. Wiec zamiast wydzierać sie na dziewczynę, która uwierzcie nie specjalnie wykonała manewr niebezpieczny, to trzymajcie sie zasady ograniczonego zaufania zarówno do Pań jak i Panów. A co do artykułu- już nie ma czegoś takiego jak-" lewy pas do szybkiej jazdy.
kobieta-kierowca