UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Mieszkam od kilku lat za granica i wiecie co? Takie rzeczy sa nie do pomyslenia, zeby w miejscach publicznych takich jak dworzec dochodzilo do takich rzeczy, nawet na ulicach jest spokojniej, nie widac pijakow chwiejacych sie na nogach czy lezacych gdziec na trawnikach. Sam pamietam jak to bylo w Polsce, bo nie raz mnie zaczepiali o pieniadze i grozili, na szczescie obylo sie bez mordobicia. Dlatego jaki mysle o powrocie to takie sceny napewno mi nie pomagaja w podjeciu decyzji. W tym wypadku wina Policji, miasta i wielu innych instytucji ewidentna, sami sobie na to pozwalamy, i nie czynimy zadnych konkretych aby wyplenic takie gnidy jak te.
ronavino