UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Przeczytałam wszystkie wypowiedzi. .. Hmm. Podobne. Rozmarzona mama więcej popisała. Przedszkola do 20.. .jak? Od której? Od 6 rano? Może od 5? Ja proponuje, żeby dzieci oddawać na zawsze do żłobków, przedszkoli czy innych tego typu instytucji. .. a rodzice jak sobie przypomną to odwiedzą dzieci i kłopot z głowy, bedą mieli czas dla siebie, przyjaciól. Złobki i przedszkola załatwią sprawę kontaktu rodzica z dzieckiem. Nóż mi sie otwiera jak to czytam. TO RODZICE WYCHOWUJĄ DZIECI> TYLKO I WYŁĄCZNIE-nie żłobek czy przedszkole w których to instytucjach pracują też kobiety. Najczęściej też matki. Zastanówcie sie kobiety i nie piszcie bzdur. Kiedy taka mama porozmawia z dzieckiem jak zwlecze je śpiące{ o 5 rano dziecko jeszcze śpi] z łóżka i zatarga do żłóbka. Odbierze je już śpiące { o 20 czy 22 dzieci już śpią} To gdzie czas na kontakt z tym dzieckiem. Jaka jest wtedy rola tej mamy? Po co mi taka mama ?Dla dzieci trzeba mieć czas. .. jak go nie mamy. .. to nie mniejmy dzieci. Nie oddawajmy tego co jest nam najdroższe instytucjom choćby były super. Są super bo nauczyciele tam pracujący są dobrze wykształceni. Mają po kilka specjalności. Ale to my jesteśmy mamami to nas czekają z utęsknieniem dzieciątka nawet w bajkowym żłobku czy przedszkolu Pozdrawiam Niepokorna