UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Prosze nie mylić pojęć! Poród rodzinny, a poród z prywatną położną, to zupełnie co innego! W miejskim, na Żeromskiego poród rodzinny kosztuje tyle co, ochranicze ifartuch. Prywatny to już rozrachunek z położną, kaprys rodzącej! I szpital nic z tego nie ma!Zresztą na Żeromskiego wszystkie położne sąmiłe, nie tylko te ze szkoły rodzenia!

Mamuśka

Anuluj