UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Poza tym, czas, który mija do momentu zdecydowania o przewiezieniu dziecka do wojewódzkiego jest czesto zbyt długi (szczególnie mowa tu o Żeromskim, gdzie noworodek przetryzmywany jest aż do wystapienia skrajnych objawów i dopiero w stanie cieżkim wieziony, jakby nie mzona było wieźć szybciej, gdy jest juz chore, ale jeszcze w stanie stabilnym). Olałabym własne dobre samopoczucie, w dupie bym miałam, czy położna sie do mnie uśmiechnie, czy potrzyma za rękę, i czy ja w tym momencie poczuję sie znakomicie. Dla mnei ważniejsze byłoby dizecko, bo jełsi coś sie z nim stanie na starcie, konsekwencje beda przez całe życie
ss.dd.