UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Codziennie dojeżdżam do pracy ok. 60 km, widzę co się dzieje na drogach i nie urywam, że jazda "służbówek" czasami mnie irytuje. Ale tego dnia kiedy zdarzył się ten wypadek na drodze naprawdę było bardzo niebezpiecznie, o 19.30 kiedy wracałam z pracy, samochody w okolicach Jegłownika poruszały się 40/h. Sama też wpadłam w poślizg próbując zahamować aby sprawdzić jaka jest przyczepność. Także kierwoca skody nie mógł pędzić szybko.