UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Dachów nie widać - są w domyśle poniżej najbliższego pagórka, na którym kępa drzew, za którą znajduje się z całkiem miłą infrastrukturą najpiękniejsze miejsce widokowe Zalewu Wiślanego na południowym brzegu. Teren prywatny aczkolwiek udostępniony dla ogółu. Nie tak jak taras widokowy w Suchaczu - tym się powinien zając prokurator. Aby takie miejsce sprzedać i całkowicie zamknąć dla publiki - to hańba dla Gminy. Zdjęcie? Cóż nie powala. Widzę natomiast wielkie ciągoty w kierunku odkrywek czarno-białych. W tej technice dobre zdjęcie - to już majstersztyk. No, ale do odważnych świat należy.
AborygenMiejscowy