UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Dzięki przedmówcy za słowa wsparcia. Do przedprzedmówcy: no przyznam szczerze, że parę osób miało problemy z historią wychowania u prof. J., co nie zmienia mojego zdania o tym, że na PWSZ wymagają więcej. Może zależy to od wydziału (na moim - Pedagogika - większość kadry jest z Bydgoszczy i trochę z Trójmiasta, a z PWSZ mało kto), ja oceniam na podstawie własnych doświadczeń. Przez trzy lata nie miałem większych problemów z zaliczeniem poszczególnych egzaminów, no 3 poprawki się zdarzyły na początku, ale to wynikało z zupełnego braku przygotowania (wiadomo, że zawsze coś umieć trzeba, choćby w minimalnym stopniu). Dostawałem nawet stypendium naukowe (z moim zaangażowaniem - śmiech na sali). Stąd też uważam, że przynajmniej na tym wydziale na EUH-E jest po prostu bajka. Na temat innych wydziałów nie wypowiem się, bo nie wiem. Mam 33 pozycje w bibliografii pracy licencjackiej. Jak myślicie, wystarczy na trójkę?

pan Janek

Anuluj