UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ble, ble, ble chyba jednak nie jest najgorzej skoro elblążanie nie chcieli PISowca... drugim Toruniem nie zostaniemy i trzeba się cieszyć. I sami sobie winni, wystarczył rok żeby braciszkowie zrazili do siebie większość ludzi. Wcale mi nie przeszkadza, że "Elbląg to komuchy", wole tak niż wiece pod moherem.
Oort