Zgłaszanie opinii do moderacji

Marsz jest jednym z pomysłów,nie powinien być jednak jedyną formą walki . Mieszkam w okolicy Szkoły Podstawowej nr 1. Nocą przy otwartych oknach słysę wyścigi po ul. Płk Dąbka. Wyobrażam sobie co czują ludzie mieszkający przy tej ulicy.Napewno były zgłoszenia i napewno Policji ten problem jest znany. Są chyba też radary? Dlaczego to trwa nadal? Od utrzymania tego rodzaju porządku są odpowiednie służby.Wnioskuje ,że do tej pory były bezradne...to grzech zaniedbania.! Nie pomogą marsze ani apele. Należy tworzć prawo,które chroniłoby obywateli chodzących ulicami a nie bandziorów. Nie jestem zwolennikiem PIS-u ale trudno mi sie nie zgodzić z wprowadzeniem prawa ,które nie wiązałoby rąk Policji.

chello