UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

nie znacie sprawy a osadzacie... a pan znajomy poszkodowanego niech nie pisze, ze artykul to sama prawda, bo jest w nim kilka niedomowien i przeklaman, o ktorych pisano juz w komentarzach. I jeszcze slowko do lopa, sadze, ze ludzie znajacy sprawcow, znaja ich lepiej niz ty, i lepiej niz ty wiedza, jak chlopcy sie zachowuja. Jak ktos wczesniej napisal to byl pierwszy raz... moze ty w mlodosci byles swiety, widac oni musza uczyc sie na bledach.I skady ty wiesz jacy oni sa?Jak mozesz pisac ze sa glupi czy bezwartosciowi?Czy kiedykolwiek ich spotkales?Nie sadze, bys mial prawo do wyrazania sie w ten sposob o kims, kogo zupelnie nie znasz.


Anuluj