UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Czy jest sens? ... jak najbardziej! W zwartej grupie to zazwyczaj jeżdżą zawodowcy podczas Pro Turów. Jeśli zaś w turystycznej występuje (czesto dość wyraźne) zróżnicowanie możliwości, wtedy choćby i dla psychicznej równowagi zarówno "chartów" jak i "maruderów" wskazane jest rozciągnięcie takiej grupy. I tu jest własnie rola organizatorów aby tak długi "peleton" dojechał w całości nie zmyliwszy drogi. O ile wiem tym razem nikt nie pobłądził, być może poprzez dość częste przystanki "w oczekiwaniu na resztę grupy" a może własnie akurat przez to że organizatorzy mieli też szpiega z napisem "koniec wyścigu" ;) Imprezę uważam za całkiem udaną; bo jeśli i nawet nie wszyscy wrócili uśmiechnięci to z pewnością całą brak było pośród nich malkontentów :)
zadowolonyuczestnik