UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

A co Jasiu HALBERDA na to? Tan się gorzały nachlał w życiu! A jakie miał zachcianki, np. "dzisiaj jem kolację u mojej Mamusi!" I jechał do Mamusi, która mieszkała niedaleko, bo w.... Bochni pod Krakowem! Jadł kolację, a następnie wracał do E. Takie "kolacje" jadł oczywiście w towarzystwie. Ówczesne berety moherowe to dopiero były hojne, nie to co dzisiaj, po 20 groszy na tacę!

wikary

Anuluj