UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nie ma sie co łudzić - wielki brat nie pozwoli, aby jakieś jachty "swobodnie" żeglowały po ich cześci Zalewu Wiślanego. Może boją się że ktoś zobaczy ich "nowoczesne" wyrzutnie rakiet (których podobno jest sporo pod ziemią w tej okolicy), "nowoczesne" okręty wojenne. Może nie chcą się narażać na międzynarodowy wstyd, gdyby na polski, lub inny jacht napadli piraci - mafia z którą nie mogą dać sobie rady. Pozdrawiam wszystkich żeglarzy z Elbląga j.st.m. i.ż.
Yeti16