UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
NIe ma czegoś takiego jak godzina wychowawcza. Wychowują WSZYSCY nauczyciele na WSZYSTKICH lekcjach (i nie tylko), a nie raz w tygodniu czy pół raza w średnich. To coś, o czym mówicie to godzina Z wychowawcą i służy właśnie do spraw organizacyjnych typu usprawiedliwienia. Bo niby kosztem jakiego czasu miałby to nauczyciel robić? Na przerwie? A może na lekcji przedmiotowej (tylko co wtedy, gdy w średniej odpada przedmiot w pewnym momencie, który wychowawca naucza?)?