Zgłaszanie opinii do moderacji

Pani Burmistrz Semmerling triumfalnie się śmieje na wszystkich zdjęciach, jakby jej "miasto" było conajmniej francuskim Carcasonne. A takiej biedy, bałaganu, brudu i zapomnienia jak w Młynarach - trudno szukać w promieniu 200 kilometrów. To jest niewiarygodne, żeby tak dosłownie nic nie robić. Są przecież dotacje unijne, programy, granty, jest tu duży zakład mleczarski itd. i możnaby chociaż cokolwiek zrobić, by w tych Młynarach było widać, że od 1.05.2004 jestmy krajem EU! Tymczasem Młynary pod względem biedy i zapuszczenia rywalizują chyba skutecznie tylko z Mamonowem!

RomekzSąp.