UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Dystrybutor zrobił sobie krzywdę, bo film od początku stycznia był dostępny w kinach całej Europy, nawet na ogarniętej wojną Ukrainie (!), a Polska - na szarym końcu. Gdyby nie tzw. pokazy przedpremierowe w większych miastach, to w ogóle byłaby kicha. Kto bardzo chciał, ten już widział, legalnie lub nie (i doprawdy, nie można mieć o to ostatnie pretensji do ludzi). Wg mnie, film jest poprawny, nakręcony tak, jak zrobiłby to zdolny filmowy rzemieślnik: wizualnie super, aktorzy - naprawdę dobrzy, ale ja od Eggersa oczekuję więcej. Moim zdaniem, nie ma startu do Murnaua i Herzoga. Ale obejrzyjcie sami, bo może będziecie mieć inne zdanie :)


Anuluj