UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Mieszkam na starówce i nie widzę żeby ktokolwiek przejmował się zakazem wjazdu, na tą i inne ulice. Ogólnie mam wrażenie, że prawo na starówce nie obowiązuje albo jest dla wybranych. Nie można wejść do domu, przejść przed restauracją (wszędzie pozostawione na chwilę; ) złomy), zasady dotyczące strefy zamieszkania straż miejska ma w.. kieszeni. Straż miejska ma pełne pole do popisu... ale nic nie robi.