UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Z wrodzonej grzeczności nie zaprzeczę, że bywam w tej szacownej cichej mieścinie. Nawet dziś mój międzygwiezdny bolid we Fromborku wylądował. Miejsce jak miejsce, ludzie tam mają swoje problemy. Dziś akurat słońce świeciło i nad Zalewem było bardzo miło. Łodzie na wodzie się bujały i wrony we wierzbach krakały. Nie mam nic do zarzucenia Fromborkowi. Ot spokojna mieścina. A Ty dziś zjadłeś Kiszonego Ogórasa? Kosmita
Kosmita