UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Tego osobnika powyżej to ja nawet rozumiem. Śniadanie z pewnością było byle jakie skutkiem czego obrzyguje kogo popadnie. Teraz mnie się dostało a jutro…. Bo dzień trzeba zacząć od porządnej pajdy chleba ze skwarkowym smalcem i zagryzionej kiszonym ogórasem. Zapewniam, świat będzie kolorowy i to od samego rana. Teraz wróćmy do naszych kapuścianych spraw. Jeden z poprzedników lekko zahaczył o muzykę w czasie udeptywania kapusty przez rudowłosą piękność. Myślę, że można ten aspekt zakiszania poruszyć. Kosmita