UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
W artykule jest napisane iż klient wpadł w poślizg, jeśli droga była śliska to i jadąc czterdziestkom możemy zameldować się w rowie. Za drogi odpowiada jakiś tam rejon dróg więc to on ponosi winę za to zdarzenie a bajdurzenie policji o niedostosowaniu prędkości jest zwykłym naciąganiem przepisów. Miałem podobny przypadek na Bema, policjant który przyjechał na interwencję sam się wyłożył przy radiowozie a mi chciał wmówić niedostosowanie prędkości. Sprawa w sądzie i wygrana, więc pomyślcie co piszecie w komentarzach.
jezon