UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nie do końca rozumiem, dlaczego miałbym odczuwać zazdrość z powodu tego, że ktoś założył i prowadzi Klub sportowy? Najzwyczajniej w świecie nie rozpływam się nad sukcesami niszowej, chociaż olimpijskiej dyscypliny. Wśród 600 klubów powiadasz, no to teraz policz mi, ile mamy miast liczących sobie 100 000 ludzi w tym państwie... czy teraz rozumiesz. No to zrozum jeszcze to - niedługo filar tego (niestety) klubiku zostanie seniorem, a jeśli myśli o kontynuowaniu kariery, to przejdzie pod barwy najprawdopodobniej azs-u. Wtedy porozmawiamy o rankingach. W Elblągu nie ma i nie będzie takiego zaplecza jakie jest w Trójmieście w sensie naboru.
Dumny Kaźmiż z Elbląga