UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Przez ów szumnie nazwany Ośrodkiem Sportów Wodnych, ma pan na myśli teren "prywatnej" plaży sprezentowany dla tzw. Gurpy Odmej ? Rozumiem, że jako idealny przykład kolesiostwa i dziwnych układów (analogicznie do falafeli), które zaowocowały tym niedoinwestowanym szkaradztwem w samiutkim centrum starówki. Czy w Emblągu to już tak musi być, że na najciekawszych parcelach znajomi królika czepią kasiorkę na dzieciakach, wymuszając opłaty chociażby za grę na boisku do plażówki, mając niespotykanie korzystne warunki dzierżawy np. darmowe, lub symboliczne - to nazywasz INWESTYCJĄ. Taki majdan powinien koło kempingu się znależć.
Dumny Kaźmiż z Elbląga