UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Osobiście straciłem motywację do pracy. Człowiek zapieprza a i tak musi skromnie żyć i oszczędzać, nie widzę w tym żadnego sensu. Myślę że coraz więcej osób będzie tak miało więc nie wróżę niczego dobrego. Dociskanie pasa coraz bardziej, coraz więcej zakazów, nakazów, podatkow itd. Jedyne co może nas uratować to opamiętanie się całej UE. Jeśli tego nie zrobią to będzie jakieś przesilenie i lud wyjdzie bo inaczej się tak nie da.