UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@Polly - Byłem pewny, że prędzej czy później polecą osobiste wycieczki. To niestety jest cechą charakterystyczną tych wszystkich emocjonalnie niestabilnych, którzy robią sobie mistrzostwa świata z przyglądania się temu jak żyją inni. Tylko szybko się wypowiem odnośnie badań bo jak mówi klasyk "szkoda szczempić ryja". Myśliwi podobnie jak strzelcy sportowi są jedną z bardziej dokładnie przebadanych grup społecznych. Psycholog, psychiatra, lekarz orzecznik a dodatkowo wywiad środowiskowy dzielnicowego. Wszystkie medialne nagonki w skali kraju to jest margines tego co się dzieje np. na drogach. Można by więc zadać pytanie czemu ktoś kto ma możliwość prowadzenia 3,5 tonowego pojazdu nie musi przechodzić badań okresowych? A zobacz - kierowcy zawodowi, badania mają co 5 lat a ile zginęło przez nich ludzi tylko w tym roku. Wg. wydziału ruchu drogowego KSP tylko w okresie styczeń-czerwiec w Polsce śmierć na skutek wypadku drogowego poniosło 887 osób a 11712 odniosło obrażenia. Posłużyłem się statystykami drogowymi, ale wszędzie tam, gdzie może zdażyć się wypadek, to statystycznie się zdarzy. I żadne dodatkowe badania tego nie zmienią. Ktoś oczywiście by na tym zarobił - jak zawsze przy systemowo kierowanych procedurach. (ciąg dalszy w następnym komentarzu)
pyskaty-drwal