UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Mylisz pojęcia mój drogi. Co innego rolnicy którzy ledwo wiążą koniec z końcem a co innego FARMERZY. Tych jest zaledwie garstka, ale najmocniej krzyczą i o swoje interesy potrafią zadbać... Dogadali się z Kołodziejczakiem w sprawie dopłat do pszenicy i zamiast 7 mld z Unii które załatwił Siekierki zgodzili się na 2.Kosztem tych drobnych chłopów którzy ich poparli i zobaczyli przysłowiową figę. Mam nadzieję, że niektórzy wreszcie zmądrzeją i nie dadzą im się wykorzystywać.