UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@bhima343q - "Oni jednak nie mają nic sobie do zarzucenia... " U szczytu potęgi I i II RP polscy panowie traktowali ich nieco gorzej niż bydło i to dzięki temu udało się wyhodować wołyńskich oprawców. Czy to ich usprawiedliwia ? NIE. Jednak pozwala pokusić się o zrozumienie faktów historycznych. Miłym efektem napaści wowki na Ukrainę byłoby pojednanie. Nie za wszelką cenę, ale w duchu znajomości historycznych faktów i zrozumienia mechanizmów zemsty i odwetu podsycanych atmosferą nazizmu, nacjonalizmu i ogólnej tępoty pierwszej połowy XX wieku. Po 80 latach mamy obowiązek być mądrzejsi... ale nie chcemy. Wolimy oskarżać Ukraińców o różne rzeczy tak jakby tamten naród stanowił monolit. Nasz również nie jest monolitem, ale lepiej, bo bezpieczniej dla naszych poglądów, tego nie dostrzegać. "Oni mogą nas obrażać i olewać a my jak te baranki jeszcze ich utrzymujemy. " Ktoś w końcu musi być mądrzejszy. Trochę szkoda, że padło na nas, bo chyba nie jesteśmy do tego przygotowani. Choć reakcja na Ukraińców te 1000 dni temu była stosowna do tego jak powinien zachować się cywilizowany naród zamieszkujący środkową Europę. Na szczęście już nam ta choroba przechodzi i możemy powrócić do tego, co najbardziej lubimy. Bezmyślnej, głupiej i nic nie zmieniającej chęci odwetu za coś czego już nie zdołają zmienić ani oni ani my. Medale za tępotę dla obydwu stron. Im złoty dla nas srebrny po zaciętej walce...
GłębokaMyśl