Zgłaszanie opinii do moderacji

Pan Kamm jako jedyny przystąpił do konkursu. Dlaczego tylko on? Przyczyną może być powszechne przekonanie, że nie warto startować w konkursach, bo zasady wyłaniania zwycięzcy konkursu są takie same jak zasady wyłaniania fundacji, którym PiS przyznawał dotacje. Być może wykształceni, spełniający kryteria elblążanie funkcję Pełnomocnika postrzegają jako zbędną i marnowanie pieniędzy podatników. Start w konkursie uznali za publiczne przyznanie się do udziału w kolejnym wydaniu koteryjnego socjalizmu i się wstydzili startować?. Jacyś uczciwi liberałowie? Trudno ocenić przyczyny braku innych kandydatów. Kryteria konkursowe niezbyt wygórowane. Posada całkiem fajna, płaca pewnie też a kandydatów do koordynowania i monitorowania prac komórek i jednostek organizacyjnych, inwestycji, projektów czyli wpiernicznia się w pracę innych - zabrakło.

Czy