UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Tak tylko powiem. W latach 80- tych i trochę później, pracując w przemyśle ciężkim (kto pamięta, co to było?) w akordzie (młodzi pewnie nie wiedzą o co chodzi - a może?) mieliśmy regularnie 120- 130% normy miesięcznej wypracowane. To nam dawało tyle, że ledwo "stykało" od wypłaty do wypłaty.