UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Jak to zwykle bywa, mędrcy naszego miasta po demontażu zużytych progów zwalniających stwierdzili że skoro na tej ulicy jeszcze nikt nie zginął to nie ma potrzeby aby wydawać pieniądze na położenie nowych progów. Mam pytanie do władz naszego miasta czy te progi zwalniające są aż tak drogie? Droższe od życia czy zdrowia człowieka. Jak zwykle jak to u nas bywa musi dojść do nieszczęścia aby społeczeństwo zostało wysłuchane. Do wypadku na tej ulicy do tej pory nie doszło być może dlatego że te progi były zamontowane. No nic pozostaje nam czekać aż dojdzie do jakiegoś nieszczęścia. Ktoś będzie miał krew na rękach.
Mieszkaniec ul Saperów