UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
moim zdaniem czy bylyby lekcje czy by ich nie bylo to i tak skonczylo by sie to wszystko jak w dzien wagarowicza, to znaczy polowa by poszla na tour de pologne a reszta zostala by w szkolach nie majac zajec z powodu niskiej frekwencjii... a tak propo kogo zbawi jeden dzien w roku jak zrobia nam wolne??!!?? czy kto wogole pomyslal ze my i tak w tym roku musimy w budach siedziec DO 31 czerwca!!!!!!!!! przeciez to parodia!!! teoretycznie od 10 czerwca już jest "luz blus".... to na chol*** mi te dodatkowe 20 dni gotowania sie w szkole... zapraszam panow poslow i pania minister do przesiedzenia chodzby jednej lekcji w w szkolnej ławce kiedy na dworzu jest 25-30 stopni... moze wtedy by poczuli co to znaczy ciezka praca!!!!!!!!!!!!..................... P.s. proponuje aby sprawami szklnictwa zajeli sie mlodzi, pomyslowi i KOMPETENTNI ludzie ew. wspierani przez doswiadczonych profesorow...... i takie jest moje zdanie na ten temat... p.s. przepraszam za bledy ort. i gramatyczne:P
zbulversowanyuczenogólniaka