UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Był trenerem pomocniczym mojego syna, syn bardzo Go lubił, często o nim mówił, a potem że coś długo już trenera Stasia nie ma, za kilka dni informacja, że zmarł. Bardzo fajny człowiek, syn bardzo to przeżył, do tej pory wspomina.
mamapilkarza