UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ta budka Małgorzaty i Konerta świadczy o smaku i kulturze ludu zajmującego Elbląg - solankowa mini tężnia na terenie nigdy archeologicznie nie zlikwidowanego cmentarza poprzedniego ludu Elbląga. Że na to zgadza się biskup? Tam pełno jest kości i fragmentów nagrobków płytko przeoranych przez katolickich przybyszów. Podobnie z kościołem Bożego ciała - kościół był kawiarnią, teraz znowu kościołem ale okoliczny cmentarz z jego zawartością był parkiem nauki jazdy rowerem, a nieboszczyków wydobywano i nadal się wydobywa przy remontach sieci ciepłowniczej, kanalizacyjnej, przy przebudowach. Styl dokładnie jak na polskich kościach na Wołyniu i Łyczakowie po `45.