UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Lapidarny komentarz redakcji dotyczący zdarzenia nie wyjaśnia wielu rzeczy związanych z tym zdarzeniem. Czy chleb był sprzedawany z samochodu,gdzie dziecko zostało potrącone,dlaczego ojciec nie zauważył niobecności dziecka,dlaczego kierowca nie zauważył dziecka wyjeżdżając z podwórka.Dlatego nie komentowałbym kto jest winny, gdyż wielką tragedją dla rodziców jest stracić dziecko "wyrazy współczucia", ale też wielką tragedją jest dla kierowcy zabicie człowieka. Wiem coś na ten temat, jestem kierowcą jeżdżę bardzo dużo i widzę głupotę nie tylko kierowców, którzy jeżdżą jak opętani,ale i głupotę pieszych. Jedni i drudzy zachowują się jakby nie istniały żadne przepisy łamiąc je nagminnie.Rodzice też nie wiedzą co robią ich pociechy,a pociehy biegają, jeżdzą na rowerkach tylko naszej kochanej policji nie widać żeby pilnować i egzekwować prawo.a dla przykładu ostatnie zdażenie na ul. Krakusa gdzie z ul. Klimuszki rozpędzonych na rowerkach dwóch maluchów wpadłoby mi pod samochód.Proszę rozejżyjmy się wokół siebie,a zobaczymy ile jest naszej głupoty i gdyby nie ta głupota uniknęlibyśmy wiele tragedi. Pozdrawiam Policję za ich wytrwałą pracę?!
Profesor