UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Dzisiaj kupowalem w jednym z Dyskontów, koszyk truskawek, cena widniała za 500 gr coś około 5.59 czy jakoś tak. Ide do kasy samoobslugowej wykładam towary. Ale po zapłaceniu kartą, na paragonie na konieć, widzę cenę za te truskawki prawie 12 zł. Podszedłem do pierwszej napotkanej pracownicy i mówię, że cena jest taka, a skasowało mnie dwa razy wiecej. Ona na to, że miałem wziac dwa opakowania, a nie jedną, dlatego musiałem zapłacić 12 zł. Kazdy głupi wie, ze za 12 zł wolałbym kupić dwa opakowania zamiast jednego. Ale już było pozamiatane. Acha pani twierdziła, że było tam ponizej gdzieś napisane, ale ktoś kartkę musiał zerwać.