UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Pan Śliwka może zmiażdżyć, rozjechać w debacie rywala i udowodnić, że Pan Missan nie nadaje się ale i tak przegra. Przegra z kretesem z prostej przyczyny. Jest z PiS-u a Pan Missan jest z PO. Debata niczego nie zmieni. Po prostu w Elblągu zwolenników PO jest więcej niż zwolenników PiS-u. Jakiś cud musi się wydarzyć, żeby zwolennik PO po debacie zmienił zdanie i zagłosował na Pana Śliwkę - w drugą stronę też to działa. Frekwencja wyborów samorządowych jasno wskazuje, że głosują tylko zwolennicy PO i PiS inni mają w d. obie partie i zostają w domu. Nie wiem tylko czy Pan Śliwka chce w obliczu nieuchronnej porażki wyborczej przynajmniej mieć satysfakcję ze zmiażdżenia rywala bo jednak to może być obarczone śladowym ryzykiem wygranej walki. Zmiażdżenie Pana Missana w debacie nie wydaje mi się trudnym wyzwaniem. To czy Pan Śliwka potrafi to zrobić tylko nie chce bo jednak obawia się, że wygra wybory zostanie jego tajemnicą.
Cz