UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Próbowałem się podłączyć do kolektora ściekowego który biegnie wzdłuż Królewieckiej. Mój dom jest oddalony od tej ulicy o jakieś 300 m oraz jest położony niżej. Moja działka nie graniczy bezpośrednio z ul. Królewiecką. EPWiK powiedział, że mogę się podłączyć jak wybuduję przepompownię z pełną automatyką i zdwojonym układem pompowym. Koszt 50 tys. zł. To są takie korzystne warunki przyłączeniowe. W tej sytuacji szambo wychodzi taniej i zostanę przy szambie. Ale to ekologiczna porażka. Fekalia transportowane przez miasto do zlewni na Mazzurskiej. Koszmar. A EPWiK swoją drogą nie chce zarobić. Mogliby pobudować kilka takich pośrednich przepompowni na Dąbrowie i tam mogłyby się podłączać domy grawitacyjnie. Ale ten EPWiK nie ma pomysłu na biznes. Gazownia natomiast podciągnęła tu gaz ziemny, bo chcą zarabiać a zarabiać można tylko wtedy jak się z produktem przyjdzie do klienta. Chwała im za to. EPWiK nie jest zainteresowany i dlatego firmy szambiarskie zarabiają majątki. EPWiK to spółka miejska jakby ktoś nie wiedział