UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Wnioskując z treści artykułu, Piotr Imiołczyk - człowiek, który jest za i przeciw też. Jak twierdzi: "Ale trzeba dotować pasjonatów. I nie wymaga to wielkich pieniędzy - mówił Piotr Imiołczyk, jeden z kandydatów na radnych. - Sport jest drogi i zawsze będzie drogi. Nie wiem co mam myśleć, czy pan Imiołczyk ma problem z konstrukcją zdania, czy autor? No i ta schizofrenia "... nie wymaga wielkich pieniędzy... " z jednej, z drugiej zaś "... jest drogi i zawsze będzie... " Spotkanie samo w sobie zaś - niszowe, pan Załuski najwyraźniej chciałby dobrać się do większego słoiczka z jagódkami. Ma przecież dofinansowania ze związku, kasę sporą od tytularnego sponsora. Miasto coś dorzuci, ale rozumiem ciągle mało. Znajdźcie sobie ludzie inne źródełko! Może crowdfunding, jeśli sponsorów nie stać na sport seniorski.
taka propozycja