UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ta decyzja Pana Wróblewskiego to nepotyzm w czystej postaci. Elbląg nie jest na tyle duży, aby Pana Siedlera niestety z tej bardzo złej strony znało wiele osób. O tak samo wiele zostało przez niego skrzywdzonych, oszukanych i niszczonych psychicznie. Takie osoby jak Mirosław Siedler nie mają za grosz uczciwości i przyzwoitości. I słusznie tu wiele osób pisze, że tym razem przyjdzie nam współczuć pracownikom Elbląskiego Muzeum. Po tym jak po tylu latach udręki Elbląski Teatr uwolnił się od tego tyrana złą i nepotyczną decyzją prezydenta przyszedł czas na Muzeum. Przykre, że prywatne koneksje wzięły górę nad rozsądkiem i uczciwością. W dodatku co uważam za ważny aspekt tuż przed wyborami. WSTYD!