Zgłaszanie opinii do moderacji

Najwiekszy opór dla tej długo oczekiwanej ustawy Prawa i Sprawiedliwości jest nie ze strony dzialkowców, tylko prezesów i zarządów ogrodów. Z całym szacunkiem dla istnienia ogrodów dzialkowych w mieście wystarczy spojrzeć na Mapę, plan Elbląga. wtedy zobaczymy jak dzialki opanowały nasze miasto. Pamiętam, że juz na przełomie lat 70 /80 tych Ogród Działkowy między Saperów, Kościuszki, Podchorążych, miasteczko Szkolne był do likwidacji. I pewnie będzie tak teraz plus kilka małych terenów dzialkowych ewidentnie w mieście, żeby nie powiedzieć w szeroko rozumianym Śródmieściu. Generalnie elbląscy dzialkowcy nie powinni się obawiać tej ustawy, bo część odda chętnie dzialki za odpowiednie pieniądze, bo wiek im już nie pozwala na cięzką jednak pracę fizyczną, a reszta obejmie nowe dzialki zabrane z uwagi na ich zaniedbanie. I w sumie wszyscy będą zadowoleni oprócz tych od lat zakorzenionych w zarządach likwidowanych działek.