UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Studiowałem w tej szkole na początku lat 60.ubiegłego wieku. Zbierałem znaczki pocztowe, opiekunem koła filatelistycznego był pan A. Karmasz, który uczył nas rysunku technicznego. Poziom w tej szkole był wysoki. Kończyłem później technikum mechaniczne we Wrocławiu i stwierdzam, że poziom przedmiotów tak zawodowych jak i ogólnych w zamechowskiej zawodówce był wyższy aniżeli w tej średniej, wrocławskiej.
breslauer