UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
A może powrót do kin bez popcornu i coca-coli. Może powróci kino bez tego przykrego bądź co bądź zapachu dobywającgo się z czeluści poczekalni kinowej w "Światowidzie"? Może moda na amerykanizm kinowy nie jest jeszcze taka powszechna. Watpię żeby warszawski "Muranów" serwował prażoną kukurydzę w celu przyciągnięcia widza. Nie sądzą by najlepszą reklamą Multikina był bar z popcornem no ale może się mylę i zbyt dużo wymagam. Mlaskanie chrupanie i szelest opakowań spożywczych rarytasów musi wspomagać efekty kinowe i umilać oglądanie filmu. Zapraszam do dyskusji na ten temat. A dyrekcji "Światowida" życzę wyciągnięcia wniosków.
Kinoman