UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
I to otwarcie, to właśnie permanentny miś naszych czasów. Ani aktor, ani widz, ani wykonawca nie "otwiera", ale członek. Zobaczcie miny czerepaka w czasie tej "świeckiej tradycji". jak w takim mieście, nawet w teatrze, ma być dobrze, skoro wszędzie wpadasz na członka, a ludzi nie ma.
towarzysze Dziady, cz.24