UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Kiedyś zapytałem policjanta z drogówik jak przejechać przez podobnie oznakowane skrzyżowanie. Pomyślał i odpowiedział, że ostrożnie. Pani w urzędzie miejskim, w wydziale odpowiedzialnym za ustawianie znaków drogowych zajrzała w komputer i stwierdziła, że w tym miejscu nie było żadnego wypadku. Nie wiem czy mam to rozumieć, że trzeba poczekać aż ktoś zginie żeby prawidłowo ustawić znaki drogowe?
obynieprorok