UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ja chodzę z dziećmi gdy są jakieś akcje i tańsze bilety. Moje dzieci zachwycone. Syn chodzi dopiero do zerówki a naprawdę nie chce wychodzić. Ale te dzieci, których wychowują telefony i są już uzależnione - pewnie chcą wracać. Telefon jest jak nałóg. Gdy pijak nie wypije jabola to się trzęsie, i tak jest z tymi dziećmi.