UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Tak się złożyło że dzisiaj po kilku latach prze spacerowałem się przez tą handlującą halę do biedronki i odniosłem wrażenie jakbym był wczoraj, nuda i jeszcze raz nuda ! Sklepikarze wychodzą na korytarz by kości rozprostować z nudy, ktoś pisał że nie wyobraża sobie zmiany, pewnie dlatego że nie innej lepszej oferty i tak siedzą jak kura na jajach. Gdyby nie biedronka to pewnie bym tam nie wchodził bo towar stary i nie modny albo wszystko jednakowo podobne więc trafić klienta to sztuka.