Zgłaszanie opinii do moderacji

Czytam komentarze i widzę, że pojawiła się totalna obrona płynąca głównie od trenerów z ukierunkowaniem na to, że mało zarabiają, a to, że nie ma dzieci i młodzieży do szkolenia, a to, że rodzice są winni bo nie przyprowadzają dzieci na treningi, a to, że przeciwniczki były starsze, a to że kibice nie przychodzą na mecze i nie wspierają. Jednym słowem wszyscy są winni tylko nie my. Mógłbym tak długo wyliczać ale po co? To że piłka ręczna była przez wiele lat jedyna z dominujących dyscyplin sportowych w kategoriach młodzieżowych zarówno dziewcząt jak i chłopców w Elblągu to nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć i udowadniać. Bo były sukcesy i wyniki. Od kilku już lat to się skończyło. Sam fakt że z dnia nadzień rozwiązano męską piłkę ręczną a piłka ręczna seniorek w Starcie ledwo "dych" bo jedną z przyczyn jest brak dopływu narybku do zespołów w najwyższych klasach rozgrywkowych. Jak wiadomo nie od dziś przyczyna rozpadu w sporcie zaczyna się głównie od samej "góry". Poczynając od samorządu poprzez zarządzających MOS-m. Chociaż gdybym przeczytał jedno magiczne słowo "przepraszamy za brak awansu" od szkoleniowców to bym trochę zrozumiał. Reasumując ręczna leży w Polsce / MŚ kobiet - 0 transmisji, ME mężczyzn - śladowe transmisje TV z meczów/, w województwie /Olsztyn przejął Związek, pod pretekstem rozbudowania rozgrywek i co NIC, i podobnie jest w naszym Elblągu.